sobota, 11 stycznia 2014

Kryptonim Lewiatan - Epizod 4 "Koniec?"

Epizod 4 - "Koniec?"

Kagami siedział w wagonie metra, ledwo będąc w stanie usiedzieć. Niedługo miał spotkać się z Kuroko. Był już zmęczony całą tą akcją ze śledzeniem go, "pracą zespołową", szopką wywołaną przez pokolenie cudów...chciał po prostu pogadać z Kuroko o tym, co ostatnio zaszło. Musiał to przyznać, był niemal pewny że, no, jest coś między nimi, a on tu nagle wyskakuje z randką z Momoi! No jak tak można? Kagami przetarł skronie palcami, wsłuchując się w znużony głos informacji. Została mu jedna stacja.


Aomine wyjrzał zza kolumny. Kolejny raz tego dnia. Skupił wzrok na parze przyjaciół, którzy rozglądali się po stacji zdezorientowani. „Szybciej, Akashi!” - pomyślał, z desperacją przyglądając się, jak jego praca szła na marne. Sprowadzenie ich na tą cholerną stację metra kosztowało go tak wiele...
Kocham Cię, Aominecchi
...a ponieważ „kapitan” operacji się spóźnia, oni mieli stąd wyjść? Za żadne skarby!


- Muro-chin...? - Atsushi spoglądał na ich trójkę z dezorientacją. Ja też nie byłem zbytnio zorientowany w sytuacji, to trzeba było przyznać, ale cóż z tego?
- Atsushi...- sapnąłem, ściskając go pod łokciem. - Skup się. Pamiętasz plan, tak?
- Taa...
- Dobrze. Pociąg będzie tu za trzydzieści dwie sekundy...idź. Nie zawiedź mnie.


- Wygląda na to, że dzieciak nas nieco oszukał...- stwierdził lekko Himuro, wzruszając ramionami. - Chyba nie mamy już co tu robić. Pójdziemy gdzieś indziej?
- Na to wygląda. - odparł Kuroko, niewzruszony. Momoi była natomiast naprawdę zawiedziona.
- No ej! Pisali że można kupić pluszowe pingwinki! Miałam nadzieję że znajdziemy też... - Himuro przestał słuchać, zauważając coś, czego zauważyć się nie spodziewał. Fioletową czuprynę.
- Atsushi...?


Kagami wstał ze swojego miejsca, przepychając się między ludźmi do wyjścia. Za chwilę mieli się zatrzymać, a on chciał złapać Kuroko jak najszybciej. Stanął przy oknie, za którym spostrzegł coś dziwnego...już po chwili pociąg zatrzymał się, a tłum ludzi zaczął się z niego wylewać, jednak Kagami nie był jednym z nich.


Murasakibara bez ostrzeżenia wepchnął Kuroko do pociągu, blokując Himuro i Momoi dojście do niego. Drzwi zamknęły się za chłopakiem, zanim ten zdążył choćby zaprotestować. Pociąg ruszył dalej, zostawiając grupę w tyle.
- Atsushi, o co tu chodzi? - zapytał zaszokowany Himuro, nie uzyskał jednak odpowiedzi. Nagle Momoi podskoczyła, chwytając w zaciśniętą pięść garść luźnych kosmyków Murasakibary, dość boleśnie zmuszając go, by jego twarz znalazła się na poziomie jej własnej. Uśmiechnęła się uroczo, a z jej gardła wydobył się słodki głosik.
- No, Mukkun, to co żeś zrobił z moim Tetsu?
- Rozkazy. Takie miałem rozkazy. - odparł niewyraźnie Murasakibara. Dobrze wiedział że Momoi potrafi być straszna, takich rzeczy się nie zapomina, ale...no cóż, może zdążył się troszeczkę odzwyczaić..?
- Czyje rozkazy...?
-...nie powiem. - Momoi pociągnęła jego włosy mocniej w dół, stopę opierając na zgiętym, drżącym kolanie. Chłopak zachwiał się, jednak nie upadł.
- Aka-china...
- A gdzie jest Aka-chin~?
- Tutaj.

- Kagami-kun? Co tu się dzieje...? - Kuroko spojrzał na mnie, najwyraźniej zakłopotany.
- Może ty mi odpowiesz? - zapytałem, patrząc mu prosto w te lodowato niebieskie oczy.
- No cóż, wydaje mi się że technicznie rzecz ujmując zostałem porwany. Nie mam stuprocentowej pewności, ale...
- Nie rób ze mnie durnia! O co chodzi z tym wszystkim!
- Z czym, Kagami-kun?
- Oh! Z tobą, z Tatsuyą, z Momoi! Wytłumacz mi, co przede mną ukrywasz!
- ...ty...- Kuroko spojrzał na mnie z nagłym gniewem, emocją tak rzadko u niego spotykaną. - Ty przeklęty hipokryto! Ja jestem tym, który coś ukrywa? Ja!?


- Jak to...nieporozumienie...- oczy Aomine zalśniły, pełne sprzecznych emocji.
- Dokładnie. Trzeba to wszystko naprawić. Szybko! - Himuro stanowczo rozkazał, z kamienną twarzą.
- Próbuję się dodzwonić do Tetsu, ale nie odbiera...- Momoi westchnęła smutno. - Akashi-kun, czy masz sygnał od Kagamiego?
- Nie, niestety nie. Myślę że trzeba pozwolić żeby sami rozwiązali w końcu tą sprawę...
Akashi zacisnął powieki, niepewny co się stanie, ale pewny tego, co należy zrobić. - Misję „Kryptonim Lewiatan” uznaję za zakończoną.


No~ Miałam dodać coś innego, ale z pewnych powodów muszę to przełożyć na luty. W zamian dodałam Kryptonim, który dostał najwięcej głosów w ankiecie (...no, prawie.) Ostatnia część Kryptonimu pojawi się najpóźniej w lutym. Chcę w tym miesiącu wykonać jeszcze co najmniej dwa zamówienia i to chyba będzie na tyle. Niedługo pojawi się pewnie kolejna ankieta, dość ważna :)

53 komentarze:

  1. Zjadło mi komentarz, ja pitolę ._.

    Awww, Vincu, Lewiatan (i lubisz zakupyyy~), myłość ♥♥♥
    KagaKuro, KagaKuro~ nowy rozdział w lutym, chcem buziaki i tulaski i seksy i hepi endy. Da się zrobić? xD ładny art w rogu.
    Baw, jeszcze mi szkoda Kisiaczka, chociaż to już tyle rozdziałów od tej tragedii xD Aominecchi, ganbaruj, Kise by tego chciał (gdyby go fangerle nie zjadły).
    I Momoi taka straszna o.O Bez sensu go w ogóle podrywać, przecież nawet w jego spojrzeniu widać pełnię pedalstwa. Momoi ma za duże cycki, żeby sobie wmówić, e to facet. KuroMomo, trzy razy nie, dziękujemy xD
    Nie no, kocham Lewiatan ♥♥♥ *tula*

    Nie wiem, czo ten Aomine, Rewatchuję sobie powoli i sukcesywnie 1 sezon kurobasa i chociaż do Mine jeszcze mi dużo zostało, to przypomniało mi się, że on dupek jest :D Nie wiem, czy się odpłaci, kontynuacji raczej nie planuję xD Wieszaj go i rzucaj, tylko drzwi nie uszkodź.

    Pomijając normalne dla mnie załamanie nerwowe w okresie wystawiania ocen, to nawet dobrze mi się żyje :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Och, miśku, w tytule postu masz "Ktyptonim"

      Usuń
    2. No, trzymam za słowo i nie mogę się doczekać. A seksy sobie jakoś domyślę.
      *smark smark* też płakam za Kisiom i trochę mi szkoda Momoi ;w;
      Nie no, siekiera jest ostatnio moim ulubionym narzędziem zbrodni. Jakoś tak, po prostu.
      Nie wiem, czemu żyjesz w takim przekonaniu ._.

      Usuń
    3. Tak, można sobie wyobrazić wszystko, co jest zbyt chore, żeby ktoś to napisał.
      A sprężynowych nożyków to się ździebko boję, też nie wiem, czemu.
      Hmmmm

      Usuń

    4. Bwww, mamo, kiedy masz ferie?

      Usuń
    5. Milutko c: (fajnie, że skomentowałam u siebie ._.)

      Usuń
  2. Naprawdę fajny rozdział. Ale... O co biega?! O co wściekł się Kuroko? Nie mogę się już doczekać C ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, Wisienko. Jak tak na Ciebie patrzę to robię się głodna. Możesz uznać to za komplement~

      Usuń
  3. o bosze, przeczytałam w "w wazonie metra" zamiast "w wagonie" i tak się zastanawiam o co chodzi xD Oj, źle ze mną xD
    na końcu masz błąd "nie pewny", popraw to :3
    Przed chwilą nadrobiłam wszystkie pozostałe epizody "Kryptonimu" i jestem... zachwycona >.< Chociaż niektórych wątków nie ogarniam w ogóle (co się stało z Kise?! Naprawdę pożarły go fanki?! Tylko nie to!!!!!! :CCC)
    Ale lubię takie zakręcone historyjki :3 Tylko weź mi wstaw coś z Lupanara, to już w ogóle będę wniebowzięta :3
    Liczyłam, że wszystko wyjaśni się już dzisiaj, ale najwyraźniej postanowiłaś nas jeszcze zaszantażować. Luty? Ej, ja tyle nie wytrzymam!!! *naburmuszona*
    Ale wiesz? Kochaaaaaaaaaaam cię <3

    [ http://wyrwane-kartki-kalendarza.blogspot.com/ ]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochać mogę tylko ja, albo kochaj na odległość -.- *zgarnia żonę do siebie* moja, bo ugryzę.

      Usuń
    2. Ekhem, ekhem, ktoś tu chyba o mnie zapomniał. Wybaczę tę straszną pomyłkę i powiem, że nasza miłość w zupełności Vincowi wystarczy *podejrzliwe spojrzenie*

      Usuń
    3. *również głaska głaska*

      Usuń
    4. do zazdrośnic:
      z tym kochaniem na odległość to może być ciężko, bo widujemy się codziennie xD
      do Vincee:
      twoja ukochana MidoTaka jeszcze dzisiaj... tzn... mam taką nadzieję *drapie się po głowie*, chyba się wyrobię xD

      Usuń
    5. czy mi sie wydaje czy rodzina sie rozrasta?

      Usuń
    6. Nie mój drogi mężu, wydaje Ci się xD

      Usuń
    7. dzieci maja dzieci, kurwa.

      Usuń
    8. btw miałam do którejś slepej ten sam obrazek. jest śliczny. kagakuro takie lovky ♥

      Usuń
    9. tak w ogóle to pis yoł przybyłam

      Usuń
    10. bola mnie nogi po studniówce. pomasuj ktoś

      Usuń
    11. No przykro mi Blaku xD *masuje bo dobre z niej dziecko* A nawet pamiętam, ale nie miałam żadnego innego ładnego KagaKuro. *rzuca stanikiem* Yaaay, tęskno mi było :D

      Usuń
    12. jakie dziecko, dobra zona.
      i dobrze ze nie mialas bo to kagakuro jest tak bardzo awki ze moglabym sie na nich gapic non stop.

      haizaki.jest.super.vinc.kurwa.bo.dostane.apopleksji.

      Usuń
    13. Dzięki, Vincee! Rozumiem, że nie mam nawet co liczyć na przyjęcie do rodziny kiedykolwiek? :O To nie było miłe, moja droga ;/
      smutam

      Usuń
    14. Ja tylko mówię, że nie chcę żadnych więcej mężów i dzieci, mam już wystarczająco dużą ilość xD

      Usuń
    15. Aleś ty okrutna, Vincu ;P

      Usuń
    16. Ja? Okrutna? Ja po prostu mam już kilka haremów i chcę zabezpieczyć się przed nazywaniem mnie durszlakiem xD

      Usuń
    17. ...ni. ale jak znajdę to ci dam.
      nie. umre.

      Usuń
    18. haizakiemu jest przykro. i mi tez. abbwww

      Usuń
    19. Q_______________Q PŁACZĘ HARDO.
      + jeszcze innych nijihaiakch które Z PEWNOŚCIĄ dla mnie napiszesz. hehe. heheheheeheh. wiesz ze cie kocham~~ ♥♥

      Usuń
    20. masz swoją MidoTakę -------> http://wyrwane-kartki-kalendarza.blogspot.com/2014/01/prosze-zabierz-mnie-do-domu-12-midotaka.html

      Usuń
    21. haizaki płacze. i ja płacze. a niji jedzie ci wpierdolić xD
      cudoffna. fspaniała. ROZWIJAM FANDOM. jak zwykle.
      jebne ci menzowe serdusia przepelnione gejoza i miloscia ♥♥♥♥

      Usuń
    22. nie wiesz co mówisz, niji się wkurzył
      no dobra. chce duzo myziania, milosci i fluffa i aw aw
      nje, delikatne aluzje ze czeba napisac balck nijihaiki coby nie umrzyła. bede lepiej gambarowac mature. hyhy.
      szczescie? milosc? sparkle? aw aw i tak wiem ze mnie kochasz ♥

      Usuń
    23. czy ja wiem czy 30 stron to duzo. chociaz dla was tak bo raczej krociutko piszecie. 30 stron to u mnie dwa rozdziały opowiadania / dwie partowki
      ... a nie? :<

      zgadnij kto zaznaczył prawie wszystko w ankiecie hohoho. pamiętaj że nijihaiki liczą się potrójnie!

      Usuń
    24. 30stron.... to 15 rozdziałów wychodzi :o

      Usuń
    25. pieg nie ma prawa głosu

      daj seksy. wtedy nic nie jest nudne
      :< teraz mi smutno
      BEDEM. KURFA. ♥.

      Usuń
    26. GŁOSOWAĆ NA NIJIHAIKI KURWA TO PP BEDZIE SZYBCIEJ.


      a zem powiedziała.



      POZDROWIONKA.

      Usuń
    27. ..........................BLAKU, OGAR XD

      Usuń
    28. co? @_@


      JAKI OGAR. CZEGO TY ODE MNIE WYMAGASZ LOLZ.




      nijihaikiiii


      o himeee himeee suki suki da yooooo





      tralalalaaaa

      Usuń
  4. Powiem Ci, że masz piękny szablon z jednej strony, z drugiej taki szary, ale z tej jednej taki piękne, że sobie drugą zasłoniłam kartką i jest cudownie. @___@" xDDD Oks, oks. Ja bardzo bym chciałam przeczytać "Kryptonim" ale mnie najpierw oświeć, czy nie ma tu żadnych podtekstów AoKise. xDD Bo, jak nie widziałam u Ciebie oznaczenia, jaka to para, to uciekałam, bojąc się, że AoKise *nienawidzi AoKise! >_<*. Dziękuję za tak miłe komentarze, skaczę z radości, że polubiłaś mojego Taigusia *chociaż ja sama go nie lubię xDDD*. Czytałam Twój pierwszy komentarz i tak mówię: "kuurczee, jestem aż tak przewidywalna?" xDDD Jesteś drugą osobą, która idealnie odczytała moje zamiary! >_< Muszę się zmienić! xDD
    Dobra, dość. Jak uspokoisz moje biedne serce i powiesz mi: "Nie ma tu żadnego AoKise" to przeczytam wszystko i wszystko skomentuje. @___@" xDDD Bój się! xDD

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie musisz zawracać sobie nimi głowę. To były tylko luźne propozycje ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrzem. Trzymam kciuki i niecierpliwie czekam ;*

      Usuń
  6. Czyli mam rozumieć, że ci się podoba? :3
    I tak, będzie druga część... bo nie wyrobiłam się z całością i musiałam to jakoś podzielić... (nie bij)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. PS. nie wiem już gdzie odpowiadać, bo jedni piszą pod komentarzami na ich blogach, a inni na blogach komentujących i trochę się gubię... :C

      Usuń
    2. w sumie mogłam ci to powiedzieć dzisiaj w szkole, ale jutro ci tym bardziej tego nie powiem... *głupie testy -.-'*
      swojego fluffa z MidoTaką w roli głównej też dostaniesz niedługo, bo mam już nawet pomysł :P Więc bez obaw.

      Usuń
  7. *zaznacza wszystko w ankiecie. Odznacza. Zaznacza MidoTakę. Odznacza. Zaznacza żelki. Odznacza. Chwila namysłu. Zaznacza MidoTakę, KagaKuro i MomoRiko, i usatysfakcjonowana własnym wyborem, głosuje i odchodzi*

    OdpowiedzUsuń
  8. Dobra, mimo umiarkowanej miłości, jaką darzę Żarówkę, jest totalnym kretynem. Kto przy zdrowych zmysłach sprzeciwiłby się rozkazom Akashiego?
    Momoi O.O

    OdpowiedzUsuń